List do kobiety w ciąży


Moja droga, jeżeli jesteś w ciąży i bardzo chcesz karmić piersią to chcę Ci trochę o tym opowiedzieć. Zacznę od tego, żebyś nie zostawiała wszystkich kwestii związanych z karmieniem w rękach „kogoś lub nikogo”. Poznasz te dwie osoby jak już zaczniesz karmić jeżeli nie przygotujesz się do karmienia. Okaże się, że „Nikt mi o tym

Hafija w kuchni – kieszonki pita


Jakiś czas temu jedna z czytelniczek mojego starego i zapomnianego bloga zapytała gdzie może znaleźć przepis na kieszonki pita, który tam miałam. W związku z tym dla niej i dla Was przepis na takie bułeczki: 250g mąki  150g cieplej wody 5g cukru 5g soli 15g oliwy  2,5g suchych drożdży Drożdże wymieszać z wodą i olejem.

Lista tematów zastępczych w przypadku oburzenia karmieniem piersią w miejscu publicznym


Tyle się mówi tu i tam wśród ludzi „wrażliwych inaczej” o tym, jakie karmienie piersią jest publicznie nieakceptowalne i „obrzydliwe”. Jednak wpływ, jaki może mieć ono na otoczenie jest, nie oszukujmy się, śmiesznie niski – szczególnie, że matek karmiących jest w naszym zacnym kraju jak na lekarstwo. A w ogóle to wystarczy się nie gapić –

Opowieści Alma Mater – wskrzeszona laktacja


Każda z czytelniczek bloga może wysłać do mnie – także anonimowo – opowieść o swojej drodze mlecznej o walkach jakie stoczyła, żeby udało się karmić dziecko tym co najlepsze – mlekiem mamy. Forma tej opowieści może być dowolna. Wiem, że takie historie mogą napełnić serca i umysły mam karmiących piersią a będących w kryzysie nadzieją

Do tych, którzy „nie rozumieją”


Jakiś czas temu pisałam, że czas odstawić dziecko od piersi. Moje dziecko ograniczało popyt, podaż też była nieco mniejsza. Progres jednak zatrzymał się i mimo, że już rzadziej chce piersi to jednak chce. Nie mam ani nic przeciw temu ani nie zachęcam go do tego. Jest jak jest – slow odstawianie. Niedługo będzie trzy lata

Opowieści Alma Mater – list pożegnalny


Każda z czytelniczek bloga może wysłać do mnie – także anonimowo – opowieść o swojej drodze mlecznej o walkach jakie stoczyła, żeby udało się karmić dziecko tym co najlepsze – mlekiem mamy. Forma tej opowieści może być dowolna. Wiem, że takie historie mogą napełnić serca i umysły mam karmiących piersią a będących w kryzysie nadzieją