Browsing tag: dziecko

Trzydzieści lat temu


Wiele gorzkich słów pod adresem babć – mam i teściowych z moich ust padło. Oskarżyłam je już nie raz, o to że mordują naszą laktację i gadają głupoty na temat opieki nad dzieckiem i porodu.  Te nasze kochane kobiety nie robią nam tego często specjalnie. Trzydzieści lat temu zupełnie inaczej opiekowało się dzieckiem niż teraz.

Rozwrzeszczane dzieci


Jeżeli jeszcze tego nie wiecie to ja to powiem – dzieci płaczą, krzyczą i wrzeszczą leży to w ich naturze. Brak hamulców to etap z którego się wyrasta (w większości, bo znam takich co nie wyrośli). Jednak ten etap jest nierozerwalnie związany z dorastaniem – szaleństwo młodości i wygłupy małych dzieci – to normalne. Uważam,

Opowieści Alma Mater – on nie umie ssać


Każda z czytelniczek bloga może wysłać do mnie – także anonimowo – opowieść o swojej drodze mlecznej o walkach jakie stoczyła, żeby udało się karmić dziecko tym co najlepsze – mlekiem mamy. Forma tej opowieści może być dowolna. Wiem, że takie historie mogą napełnić serca i umysły mam karmiących piersią a będących w kryzysie nadzieją

Po co mamie praca?


Czasem kobiety, które obrały macierzyństwo za swoje główne pole działań, są niezadowolone kiedy mówię, że praca z dzieckiem i praca w pracy to dwa etaty, a nie jeden. Dopiero jak moje znajome wracają do pracy po wychowawczym czy macierzyńskim to najczęściej mi mówią „Fakt, to są dwa etaty”. Byłam po obu stronach barykady – żadna

Gdyby nie…


Standardy opieki okołoporodowej są, istnieją gdzieś w naszym systemie opieki nad rodzącą i jej dzieckiem. Standardy te są nie do końca takie jak być powinny. Pewnie gdyby nie Fundacja Rodzić po Ludzku, te standardy byłyby jeszcze gorsze, albo żadne. Na domiar złego szpitale – żaden szpital – nie wprowadziły tych standardów w całości. W Polsce

Nie gań, nie lituj się – mów prawdę


Bardzo często pod artykułami które tyczą zalet karmienia piersią możemy przeczytać komentarze kobiet którym mleczna droga była ciężka i krótka: – dołujecie nas tylko – pomyślcie jak przykro musi być nam którym się nie udało – jak możecie tak nas traktować publikując takie rzeczy Wściekła jestem. Z kilku powodów. Kobiety biorą na siebie winę, że

Opowieści Alma Mater – Na przekór


Każda z czytelniczek bloga może wysłać do mnie – także anonimowo – opowieść o swojej drodze mlecznej o walkach jakie stoczyła, żeby udało się karmić dziecko tym co najlepsze – mlekiem mamy. Forma tej opowieści może być dowolna. Wiem, że takie historie mogą napełnić serca i umysły mam karmiących piersią a będących w kryzysie nadzieją

Opowieści Amla Mater – Spełnione marzenie


Każda z czytelniczek bloga może wysłać do mnie – także anonimowo – opowieść o swojej drodze mlecznej o walkach jakie stoczyła, żeby udało się karmić dziecko tym co najlepsze – mlekiem mamy. Forma tej opowieści może być dowolna. Wiem, że takie historie mogą napełnić serca i umysły mam karmiących piersią a będących w kryzysie nadzieją