Browsing tag: dziecko

dziecko przy piersi

Ciekawe przypadki matki karmiącej


Karmienie piersią ma swoje smaczki słodkie, słone, gorzkie i pikantne. Poznasz je po jakimś czasie. Sprawią one, że będziesz się nie raz, nie dwa zastanawiała: – Po co ja to właściwie robię?! Kiedy jednak miną będziesz je wspominała z łezką w oku i rozbawieniem. Pamiętaj, że nie jesteś z nimi sama, bo każda z nas

Rozszerzanie diety dzieci – zrób to dobrze! Aktualizacja 2016


Aktualizacja 2016 – wpis zaktualizowany o najnowszą wiedzę na temat rozszerzania diety niemowląt   Kiedy nadchodzi magiczny szósty miesiąc (a czasem i czwarty lub piąty!) mamy już palą się w progach, żeby podać dziecku coś innego niż pierś, to najczęściej słyszą od lekarzy, mam, teściowych… – Musisz zastąpić jeden posiłek z piersi marchwią, kaszką (czy

Dzień Matki to nasz dzień – książka z autografem Jeannette Kalyta czeka na Ciebie!


Dzień Matki to nasz dzień! Czy wiecie dlaczego dzień matki to nasz dzień. Dlatego, że roztaczamy nad nowym, małym życiem skrzydła miłości każdego dnia do końca życia. Możemy sobie w tym dniu same składać życzenia i być naprawdę z siebie dumne. Ja mam dla Was prezenty w tym wyjątkowym dniu. Książka Jeannette Kalyta Położna odniosła

E-papieros – jestem na nie!


Nie lubię e-papierosów. Uważam je za wilka w owczej skórze. Jako żona nałogowego palacza może nie powinnam o tym pisać, ale muszę. To własnie palenie mojego męża jest inspiracją do tego wpisu. Nie wiem już sama czy wolę, żeby palił klasyczne papierosy czy e-papierosy. Chyba najbardziej chciałabym, żeby w ogóle rzucił to świństwo. Palenie e-papierosów

Chłopiec się popłakał – ojej jakie to zabawne…


Powody dziecka do płaczu są rożne. Dla nas najczęściej banalne, śmieszne, absurdalne. Dla dziecka są ogromnym przeżyciem, bo dziecko nie płacze rzewnie ot tak sobie. Nie trzeba być Einsteinem ani Zweisteinem żeby to zrozumieć. Dzieciom towarzyszą emocje i nie tylko  są one duże ale i dla takiego trzy czy dwu latka są najzwyczajniej niezrozumiałe Każdy z

Kraj pasa i klapsa


Jedna donosicielka zadzwoniła do służb, kiedy usłyszała, że rodzice grożą malutkiemu dziecku praniem dupy w domu i sadzą mu klapsy. (Skoro sadzą publicznie to w domu pewnie jest jeszcze gorzej) Straszna kobieta. Jak ona mogła. Przecież ci biedni rodzice po prostu sobie nie radzili z zaistniałą sytuacją posiadania dziecka… No każdemu może się wyrwać, no

Trzydzieści lat temu w Wielkiej Brytanii – Shiella Rewolucjonistka


Mam przed sobą książkę Shielli Kitzinger „Karmienie piersią”. Według daty na okładce rok 1979, ponad trzydzieści lat temu. Wydanie moje – polskie jest z 1983 roku. Shiella Kitzinger jest antropologiem, pisze książki o porodach, ciąży i karmieniu piersią, prowadzi wykłady o tej tematyce na całym świecie, a jeżeli nie wiecie o kogo chodzi, to jest

Karmienie piersią 30 lat temu wg doktora Spocka – czyli dawno temu w Ameryce


Wczoraj napisałam Wam kim był doktor Spock – Dzisiaj napiszę jak trzydzieści lat temu pisał o karmieniu piersią. Dla porównania karmienie piersią według polskich poradników znajdziecie o „Mleko kobiece jest zawsze czyste i świeże” „(…) zaspokaja instynktowna potrzebę ssania, gdyż niemowlę może ssać pierś dowolnie długo” – w Polsce pisało się wtedy o macerowaniu brodawek

A tymczasem w USA… poród i połóg trzydzieści lat temu oraz kim był doktor Spock


Mam w dłoniach książkę sprzed 30  lat –  „Dziecko” Benajmina Spocka – pozycja ta po raz pierwszy ukazała się w USA w latach czterdziestych zeszłego stulecia, a jej ostatnie wydanie ukazało się w 2012 roku! Ja posiadam polskie wydanie z 1989 roku, a jest to tłumaczenie wydania amerykańskiego  z roku 1985. Przez 52 lata od

Karmienie piersią trzydzieści lat temu


Wczoraj pisałam Wam jak to było trzydzieści lat temu na polskich porodówkach – – dzisiaj kolejna część – połóg i karmienie piersią wg książki „Zdrowie kobiety” Państwowego Zakładu Wydawnictw Lekarskich „warunkiem [udanego karmienia] jest odpowiednie przygotowanie brodawki w czasie ciąży tak aby w czasie karmienia nie uległa uszkodzeniu” – pisałam o tym TUTAJ „(…) idealna czystość! (…) Ręce położnicy