Dzisiaj będzie troszkę od drugiej strony. O tym, kiedy odstawić dziecko i czy czekać do samo odstawienia. Przede wszystkim chciałam napisać o długości karmienia. Każdy, kto ma minimalne pojęcie o laktacji powinien zna wytyczne dotyczące długości karmienia. Uznaję te zalecenia za normę. WHO – zaleca wyłączne karmienie piersią do 6 miesiąca życia i kontynuowanie go,
Browsing tag: mama
Agata jak ty łączysz macierzyństwo z pracą? Tak, nie raz usłyszałam to pytanie. Nie raz musiałam mówić o mężu, który jest tak samo zaangażowanym rodzicem jak ja. Nie raz musiałam odbijać piłeczkę i rozbijać mur patriarchalnej rodziny – tak zarabiam pieniądze – tak mój mąż umie ogarnąć dziecko jak jestem w delegacji. Mój mąż też
Jednym z najczęstszych problemów, z jakim przychodzi zetknąć się moim karmiącym czytelniczkom to wścibstwo. Podejrzewam, że to nie tylko karmienie jest narażone na ów proceder. Dzisiaj o wścibstwie własnej rodziny. Często tej najbliższej. Ze względu na rodzinne powiązania i układy ciężko młodej mamie przychodzi odpowiadanie na litanię porad i uwag. Bywa, że kobieta słyszy, iż od góry do dołu
Ta książka już też powinna być Wam znana. Jest to zbiór informacji o życiu kobiety od pierwszego pryszcza po przekwitanie. Jest też w niej obszerny fragment o tym jak wychowywać i wspierać dziecko. Postanowiłam, że kilka cytatów Wam przytoczę, bo jest ciekawie 🙂 Z jednej strony przeczytamy o potrzebie miłości i kontaktu z rodzicem, z
Zanim uwierzysz, że karmienie piersią jest trudne, albo że nie będziecie musieli się tego nauczyć, że twoja laktacja zależy od laktacji twojej mamy, że potrzebujesz na zapas kupić mleko w proszku, wmówią ci, że będziesz mieć problemy, zanim zabiorą ci dziecko na mierzenie, ważenie i inne zbędne badania, które mogą poczekać, zanim ocenią wasze karmienie jeszcze przed pierwszym
Za namową koleżanki Niny – Promotorki Karmienia Piersią wróciłam do tematu starych książek i zawartych w nich wytycznych. Tym razem przyjrzałam się wychowaniu dziecka, rodzinie, przywiązaniu, budowaniu relacji. Dzisiaj cześć pierwsza, ze znanej już Wam z TEGO wpisu książki „Zdrowie kobiety” wyd. PZWL. Przeczytałam, popatrzyłam i… wcale nie było tak źle. „…biologiczna rola kobiety wiąże
Karmisz piersią w przedszkolu/żłobku przed/po zajęciach. A tu jak nie wyskoczy jedna ciocia z drugą, jak nie wyjdzie pani psycholog i dawaj matkę opieprzać! Proszę nie karmić przed wejściem do żłobka – to upośledza samodzielność Proszę nie karmić w ogóle, takie duże dziecko już z tego nie korzysta Proszę nie karmić, bo on za cyckiem
Kiedy czytam jak piszecie o wrzeszczących bachorach, o fekaliach, o drących mordę potworach. Kiedy wyrzucacie nas z restauracji, z kawiarni, księgarni. Kiedy każecie chować się nam w kiblu żeby się nakarmić myślę sobie tak: Synku, oto ta pani mówiła ze jesteś bachorem, chciała zabronić ci przebywać miedzy ludźmi i ograniczyć twoją wolność. Uważała ze twoje
Co jest lepsze dla dziecka? Chcecie zapewne już odpowiedzieć, że pierś. Wiem – macie rację. Pierś w buzi to najlepsza opcja dla dziecka. Pierś nie odkształca zębów, ani podniebienia pierś, jest zawsze czysta i można się napić. Pierś to mama, mama to bezpieczeństwo, mama to przedłużenie niemowlaka. Ale, ale – bywa, że buzia dziecka potrzebuje
Z glutenem zawsze jest problem. Wytyczne są różne, opinie są różne, a osoby, które się znają mówią każda inaczej. Postanowiłam, że znów wezmę na tapetę temat glutenu, ponieważ od ostatniego trochę się zmieniło. Polskie zalecenia wprowadzania glutenu – te najbardziej aktualne mówią: „Zgodnie z aktualnym (2007) stanowiskiem Komitetu Żywienia ESPGHAN należy unikać zarówno zbyt wczesnego