Czy w czasie karmienia piersią można jeść produkty z czekolady?

Dzisiaj w Polsce obchodzimy Dzień Czekolady.

🍫🍫

Niestety czekolada bardzo często jest przedstawiana jako „potencjalny alergen” i zaleca się (niesłusznie) żeby w czasie laktacji jej unikać.

Czekolada jest wymieniana jako jeden z popularnych produktów alergizujących, ale alergia na czekoladę dotyczy jedynie ok. 0,5 do 0,7% populacji. Oznacza to, że dla większości ludzi nie stanowi żadnego realnego zagrożenia i wcale nie jest powszechna.

Ani czekolada ani kakao nie znajdują się na liście 10 najbardziej popularnych alergenów odpowiedzialnych za 90% wszystkich reakcji alergicznych. Ponadto dobra czekolada jest bogata w żelazo, mangan, magnez, jest źródłem przeciwutleniaczy i pozytywnie wpływać może na układ krążenia i ciśnienie krwi.

Dlatego czekolada nie jest produktem w żaden sposób „zakazanym” albo niewskazanym w trakcie laktacji. Nawet mleczna, albo z dodatkami słodkimi nie jest przeciwwskazana i można się nią cieszyć bez ograniczeń.

Jedynym ograniczeniem jest zawarty w tabliczce czekolady cukier dodany (bo cukier nie idzie w „cycki” a w biodra i jest dla wszystkich ludzi nienajlepszym wyborem: więcej TUTAJ) oraz jakość składu czekolady (np. obecność tłuszczu palmowego itp.). Jest to jednak wskazówka nie dla mam karmiących ale dla wszystkich ludzi. Najlepsza czekolada to czekolada gorzka, o zawartości ok 70% kakao, tj. z kakao na pierwszym miejscu w składzie, bez sztucznych słodzików, cukru dodanego, oleju palmowego.
Im krótszy skład tym lepiej.
Ale pamiętaj, że życie jest za krótkie żeby raz na jakiś czas po ciężkim dniu z dzieckiem odmawiać sobie czekolady karmelowej do kawki.

Czekoladą można delektować się podczas karmienia piersią i nie ma wysokiego ryzyka alergii na nią u dziecka.