Partacze laktacji


Niezmiennie bawi mnie zalecanie regulowania karmienia niemowlęcia zgodnie z zegarkiem, a już całkowicie śmieszy mnie regulowanie karmień u dzieci mniejszych niż pół roku, czyli tych, które żyją tylko na mleku matki (ale u tych starszych też).

?Przykład‼️

▶️ Kiedy latem jest gorąco, a dziecku chce się pić częściej niż zwykle, regulowanie czy ograniczanie karmień w dzień czy w nocy jest nie tylko nieludzkie, ale po prostu niebezpieczne dla dziecka.

?Dziwne

??To spróbujcie sześć godzin w upalny dzień/noc wytrzymać bez picia. Życzę powodzenia.

?Trenowanie dzieci do przesypiania nocy jest po prostu biologicznie nienormalne! Dziecko to nie jest robot tylko człowiek, który powinien zaspokajać pragnienie wtedy, kiedy tego potrzebuje, a nie wtedy, kiedy mu się to „ustawi”.

?Jeżeli podejrzewasz, że Twoje dziecko ma realne problemy ze snem (większość dzieci nie ma problemów, tylko to my nie wiemy, że dzieci nie śpią normalnie przez pierwsze 5–6 lat życia), że za często budzi się w nocy, mimo że karmienie przebiega prawidłowo, skonsultuj się z Międzynarodowym Konsultantem Laktacyjnym, neurologopedą, logopedą wczesnej interwencji, porozmawiaj z dobrym psychologiem, spotkaj się z fizjoterapeutą.
?Zwróć uwagę na dietę dziecka: czy zapewniasz odpowiednią podaż? DHA, czy dziecko nie ma problemów z żelazem, czy bilans kalorii i gęstość energetyczna produktów są odpowiednio skomponowane.
?A może Twoje dziecko przyszło na świat przez cesarskie cięcie i potrzebuje pracy z fizjoterapeutą, żeby pomóc mu nadrobić brak etapu przeciskania się przez kanał rodny lub ustabilizowania napięcia mięśniowego.
?A może dziecko Twoje ma skok rozwojowy, może ma lęki nocne, może ma sny (dzieci nie potrzebują koszmarów, żeby budzić się z płaczem – im wystarczą zwykłe sny i nagłe z nich wybudzenie), może…

?A może po prostu chce się przytulić? (Ludzie lubią się przytulać do osób, które kochają)
?A może po prostu chce mu się pić? (Ludziom chce się często pić w nocy)
?A może jest głodne? (bo tak zasuwało cały dzień po placu zabaw, że zapomniało zjeść i musi dojeść mlekiem)

?Jestem wierna jednej z zasad rodzicielstwa bliskości i Wam też ją polecam: strzeż się trenerów dzieci, treserów dzieci, ludzi, którzy chcą nagiąć dziecko do zegarka, tabelki i książki.
Dzieci – niemowlęta w szczególności – nie manipulują. Nie knują, jak utrudnić Ci życie i spanie całej rodzinie, a zostawione same, płaczące, zapamiętają jedną rzecz: „Nie ma co wołać – nikt nie przyjdzie. Jestem sam”.

?Ustawianie dziecka na godziny, karmienie z zegarkiem w ręku, niekarmienie w nocy mimo wołania dziecka to klęska laktacji – szczególnie w pierwszym roku życia dziecka.

? Zegarek to jeden z najgorszych partaczy laktacji!

Życzę Wam, żeby nikt nigdy nie zabraniał Wam napicia się wody, kiedy jesteście spragnione, tylko dlatego że nie wybiła jeszcze pora picia i jedzenia.

korekta: AD VERBA

Hafija

Nazywam się Agata. Hafija.pl to najlepszy mainstreamowy blog o karmieniu piersią.

10 komentarzy

  • Aga92
    18 stycznia 2021 at 08:51

    Pediatra mojego dziecka już dwa razy mi mówiła żeby nie karmić częściej niż co 2,5 godz z uwagi na ulewania. Moja 2 miesieczna córka wcale nie jest taka duża bo waży 4,7kg. 🙁 oczywiscie nie słucham tych durnych rad

  • Ania
    12 września 2020 at 22:49

    Uwielbiam Pani wszystkie treści … i żałuje, że na blog trafiłam tak późno! Za późno … choć moja córcia niedługo skończy 6 miesięcy. Przebrnęłam sama w trudzie przez pierwsze 3 m-ce życia córci karmiąc piersią i miotając się w tym, co robię dobrze, co źle, bo każdy mówił „doradzał” co innego … Przerażające jest to, jak w dzisiejszym świecie, mając tak świadomych ekspertów jak Pani , w szpitalu i od położnej dalej słyszy się porady – karmienie co 3 godziny, tylko po 15 minut z każdej piersi … KOSZMAR. A jeśli dziecko płacze w tej przerwie 3 godzinnej … to słyszę „masz słabej jakości mleko, nie dokarmiasz, masz mało mleka, dokarm butelką …. Bardzo żałuję, że wiele razy złamałam się, płakałam, bo dałam sobie wcisnąć te bzdury, że tak jest, że nie daję rady, i że jak karmię dłużej niż 15 minut, to znaczy , że dziecko wymusza, a mi mleko nie leci. Jakoś dziwnie instynktownie czułam to, o czym Pani pisze w wielu swoich postach. Że dziecko tego potrzebuje. Być dłużej przy piersi, bliżej, pospać wtulone we mnie. I tak postawiłam się wszystkim „doradcom” mówiąc, że mogą mnie krytykować ile chcą, ale ja potrzebuje tej bliskości nawet bardziej niż moja corcia. Szkoda , że tak późno. Szkoda, że straciłam tyle PIĘKNEGO I CENNEGO CZASU Z DZIECKIEM. Nie da się tego nadrobić. Od 2,5 m-ca przystawiam córcię do piersi zawsze, kiedy tego chce. Nie tylko , kiedy jest głodna. Coraz rzadziej jednak chce spędzać już tak czas, bo jest coraz więcej interesujących bodźców z zewnątrz. Wtedy przypominam sobie to maleńkie niemowlę, które szukało swoją buziunią tytusia … a ja biernie stałam obok, bo bałam się krytyki otoczenia. Wtedy znów wraca smutek i złość.

  • Patrycja
    19 marca 2020 at 08:04

    A jak długo (albo minimum ile) powinno trwać jedno karmienie u noworodka (2 tygodniowego) ? Czasami mała je 10 minut, innym razem 40 i trochę się gubie bo nie przekłada się to na czas po którym chce zjesc znowu.

  • Ania
    31 stycznia 2020 at 12:48

    Mój synek (19 miesięcy) od urodzenia budzi się średnio co 3 godziny, ostatnio chyba przez zęby nawet częściej. Terapeuta integracji sensorycznej zalecił, przed wizytą u niego, skonsultować się m.in. z neurologiem. I teraz nie wiem lepiej do neurologa czy neurologopedy?

  • Ala
    30 stycznia 2020 at 19:25

    Jak więc ugryźć temat regularności posiłków? Od zawsze mówi się, że ważne aby odżywiać się regularnie, jeśli półroczne dziecko nie ma stałego cyklu dnia to jak zacząć rozszerzać dietę, która będzie w konsekwencji prowadziła do regularności? Pierwsze dziecko „chodziło jak w zegarku” a teraz drugie codziennie ma inne pory drzemki i jedzenia a tu trzeba wprowadzać nowe posilki….. do tego słabo przybiera na wadze ? mam wrażenie, że nie ogarniam…

  • Paulina
    30 stycznia 2020 at 17:15

    Moje dzieci nigdy nie były do spania skłonne, sen jest u nich przereklamowany. Starszy 3latka budzi się 1-2 w nocy, młodszy 4-miesieczny z 5 na karmienie co 2h, nie ukrywam jest ciezko, czasami cały kolejny dzień jestem nie do funkcjonowania . Jednak jak słyszę 'o matko to oszukaj woda, nie dawaj mleka, to nienormalne ’ to mam ochotę powiedzieć ’ jak jesteś taka mądra to sama nie jedz, to nie pij w nocy, zostaw tak swoje dziecko z płaczem samo’. Każdy jest fantastycznym doradca i zna się na Twoich dzieciach, on to już by Go przeszkolił. Ja wiem że kiedyś to minie i jeszcze za tym będę tęsknić, za słowami w nocy 'mamo przytul’, ’ mamo coś mi się śniło , zaśpiewaj mi’, 'kocham cie’ i że ten czas będzie najważniejszym czasem budowania szczerych ,bliskich relacji z moimi dziećmi.

  • Joanna
    20 stycznia 2020 at 08:53

    Takie zalecenie dostałam w ICZMP. Dziecko miało 5,5msc i wazylo 8,850. Wpisano mu na wypisie otyłość i przekarmienie (byłyśmy z incydentami bezdechow nocnych). Zalecono nie karmic w nocy w ogóle! Oczywiście nie zastosowałam się do zaleceń, bo dla mnie to jest chore. Niech przyjadą do mnie w nocy oszukac dziecko wodą.

    • Migotka
      30 stycznia 2020 at 16:38

      Dokładnie, u nas sprawa wygląda podobnie. Niemowlę 5,5 miesiąca, waga niespełna 10 kg. Na każdym kroku słyszę, że przekarmiam dziecko, że pierwsze dwa lata to czas kiedy komórki tłuszczowe mają efekt pamięci i wypracuje sobie otyłość u dziecka. A poza tym to niedopuszczalne żeby taki mały organizm był obciążony trawieniem przez całą dobę. Kiedy robimy przerwę 6 godzinna? Kiedy dziecko ma taką potrzebę… Ale faktycznie, można się pogubić w tym gąszczu sprzecznych informacji

    • Joasia
      30 stycznia 2020 at 19:54

      Jeju nasza księżniczka też jest duża ? i ciągle słyszymy że jaka duża i grubiutka..

  • Paweł
    13 stycznia 2020 at 12:07

    Nie ma co rezygnować z karmienia piersią. Co do częstotliwości karmień to nie mam pojęcia jak być powinno w końcu jestem kawalerem.

Comments are closed here.