Bromokryptyna – wskazania do stosowania u mam karmiących piersią


Ostatnio otrzymałam mail od czytelniczki. Była nieco wyburzona, bo usłyszała, że karmienie piersią dziecka 10-miesięcznego, które ma niedobory żelaza, to krzywdzenie, i została jej zaproponowana bromokryptyna. O bromokryptynie już swojego czasu pisałam na blogu1, ale ponieważ z jakiegoś powodu (nieznanego mi), jak mama przyzna się np. u ginekologa, że karmi piersią JUŻ 9 miesięcy albo 10, albo 12, to bardzo często słyszy, że powinna wziąć już magiczną pigułkę i zakończyć „całą tą hecę”.

Postanowiłam wziąć, więc na tapet wytyczne stosowania bromokryptyny w Unii Europejskiej. Tematem w 2014 roku zajęła się Europejska Komisja PRAC – Komisja ds. Oceny Ryzyka w ramach nadzoru nad bezpieczeństwem farmakoterapii. Przeanalizowali oni tematykę stosowania bromokryptyny w hamowaniu laktacji u kobiet.

Stanowisko komisji jest następujące2 3:

Bromokryptyna powinna być stosowana jedynie w przypadkach, kiedy istnieją uzasadnione medyczne powody na zatrzymanie laktacji:

  • w przypadku straty dziecka po porodzie, (aby uniknąć dodatkowego stresu)
  • u kobiet zarażonych wirusem HIV po porodzie.

Ponadto:

  • Bromokryptyna powinna być stosowana doustnie w dawkach do 2,5 mg, aby zahamować laktację, gdy jest to wskazane medycznie.
  • Bromokryptyny nie należy stosować do rutynowego hamowania laktacji.
  • Nie ma danych dotyczących skuteczności bromokryptyny w zapaleniu piersi ani obrzęku piersi i bolesnego nawału.
  • Pacjenci, u których wystąpi ból w klatce piersiowej lub niezwykle silny ból głowy, powinni niezwłocznie skonsultować się z lekarzem.
  • Bromokryptyna nie powinna być stosowana rutynowo w celu zapobiegania lub zaprzestania produkcji mleka ani w celu złagodzenia objawów bólu lub obrzęk piersi po porodzie, kiedy można zastosować inne niefarmakologiczne środki zaradcze.

Komisja orzekła, że nie można stosować bromokryptyny u kobiet z problemami z ciśnieniem krwi oraz w grupie ryzyka zaburzeń psychicznych.

Komisja podkreśliła, że stosowanie bromokryptyny rutynowo może powodować rzadkie, ale wyjątkowo ciężkie działania niepożądane, takie jak ze strony układu sercowo-naczyniowego, np. atak serca i udar, neurologiczne działania niepożądane, takie jak m.in. drgawki, oraz związane ze zdrowiem psychiatrycznym, takie jak halucynacje i epizody maniakalne.

Substancja ta też musi być ostrożnie stosowana u kobiet z problemami z krzepnięciem krwi.

Ponieważ to nie są wszystkie działania niepożądane, a zakończenie laktacji jest procesem, którym można zarządzać w sposób naturalny i bezpieczniejszy, to rutynowe stosowanie bromokryptyny jest niepotrzebne4 5.

 

Bromokryptyna stosowana jest w przypadku takich schorzeń jak choroba Parkinsona, hiperlaktynemia czy guz przysadki. Bez wyraźnego zagrożenia życia czy bez wyraźnego wskazania do zatrzymania laktacji ze względu na zdrowie matki z powodów wymienionych wyżej stosowanie bromokryptyny nie powinno być brane pod uwagę.

W CHPL (charakterystyce produktu leczniczego) jednego z leków zawierającego bromokryptynę znajdziecie informacje: „Bromokryptyna nie jest zalecana w celu rutynowego hamowania laktacji lub zmniejszania objawów poporodowego bólu i obrzęku piersi, które można z powodzeniem leczyć niefarmakologicznie (np. podtrzymanie piersi, okłady z lodu) i (lub) przez podanie zwykłych środków przeciwbólowych” oraz: „Stosowanie bromokryptyny jest przeciwwskazane w przypadku pacjentów, u których podaje się ją w hamowaniu laktacji lub w innych stanach niezagrażających życiu i u których występuje choroba wieńcowa w wywiadzie lub inne ciężkie zaburzenia układu krążenia lub objawy ciężkich zaburzeń psychicznych, lub ciężkie zaburzenia psychiczne w wywiadzie”.

Zakończenie laktacji nie jest stanem patologicznym, tylko fizjologicznym. Istnieją bezpieczne i skuteczne metody fizjologicznego zakończenia karmienia piersią i dlatego zbędne jest podawanie silnych leków hamujących proces laktacji bez poważnych wskazań medycznych i to takich leków, które mogą powodować ciężkie skutki uboczne.

Moje doświadczenie w kontaktach z mamami jest takie, że z kilkudziesięciu mam, które przyjmowały bromokryptynę, tylko trzy nie miały żadnych skutków ubocznych. Najczęściej mamy skarżyły się na objawy typu zawroty głowy, niepokój, nudności, senność, poczucie bezsilności fizycznej, ale też np. bardzo głęboki sen.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że czasem stosowanie leków w celu zahamowania laktacji jest potrzebne (patrz powyższe wytyczne), jednak zastosowanie bromokryptyny należy ograniczyć do sytuacji, w których nie ma innych możliwości zahamowania laktacji i jest to bezwzględnie niezbędne.

korekta: AD VERBA

 

  1. https://www.hafija.pl/2015/04/bromergon-wpis-goscinny-magdaleny-stolarczyk-autorki-bloga-www-farmaceuta-radzi-pl.html
  2. PRAC recommends restricted use of bromocriptine for stopping breast milk production The medicine should not be used routinely for preventing or stopping milk production after childbirth | https://www.ema.europa.eu/documents/referral/bromocriptine-article-31-referral-prac-recommends-restricted-use-bromocriptine-stopping-breast-milk_en.pdf
  3. Bromocriptine-containing medicines indicated in the prevention or suppression of physiological lactation post-partum | European Medicines Agency [Internet]. [cytowane 11 listopada 2018]. Dostępne na: https://www.ema.europa.eu/en/medicines/human/referrals/bromocriptine-containing-medicines-indicated-prevention-suppression-physiological-lactation-post
  4. Bernard N, Jantzem H, Becker M, Pecriaux C, Bénard-Laribière A, Montastruc J, i in. Severe adverse effects of bromocriptine in lactation inhibition: a pharmacovigilance survey. BJOG: An International Journal of Obstetrics & Gynaecology. sierpień 2015;122(9):1244–51.
  5. Bromocriptine Side Effects in Detail [Internet]. Drugs.com. [cytowane 11 listopada 2018]. Dostępne na: https://www.drugs.com/sfx/bromocriptine-side-effects.html
Hafija

Nazywam się Agata. Hafija.pl to najlepszy mainstreamowy blog o karmieniu piersią.

Jeden komentarz

  • Karolina
    20 listopada 2018 at 22:05

    Ja z innej beczki, jak nie Hafija to może któraś inna mama się wypowie 🙂 Moje dziecko ma 7 tygodni i jest strasznym cycoholikiem ? Z butelki nie zje, musi być cycuś i koniec. Generalnie lubi sobie podjeść po około 3 minutki co 1- 1,5h w ciągu dnia, w nocy przerwy pomiędzy karmieniami są dłuższe, czasem 4h a czasem 2-2,5h. Od urodzenia zdążył już przybrać 1,5kg na wadze. Dzisiaj na kontroli przy okazji szczepienia pediatra powiedziała, że powinnam wydłużyć mu przerwy w ciągu dnia na jedzenie do 2,5h.
    Czy ma to jakieś uzasadnienie medyczne? Czy jak karmię na żądanie to nie jest właśnie tak, że karmię wtedy kiedy dziecko tego potrzebuje a nie wg zegarka? Czy nie powinno samo dziecko decydować że czas już rzadziej jeść?

Comments are closed here.