Karmienie piersią – pod górkę cz. 4 | Więcej niż jedno


Jeżeli oczekujesz więcej niż jednego dziecka to na pewno masz mnóstwo obaw. To naturalne. wieloraczków na świecie rodzi się coraz więcej, a informacji nadal jest niewiele. A co z karmieniem? Często pojawiają się głosy, ze jak dwoje to nie ma szans i trzeba dokarmiać. Jak jest naprawdę?

Zdrowa kobieta jest wstanie zapewnić odpowiednią ilość mleka dla dwojga, trojga i większej ilości dzieci. Oczywiście możecie usłyszeć, że „nic z tego nie będzie” albo „ooo bliźniąt to się nie da wykarmić”. Pamiętajcie, że takie same komentarze często słyszą mamy dzieci z ciąż pojedynczych, a jakoś nasz gatunek przetrwał.

Zacznijmy od tego, że bliźnięta często rodzą się z ciąż zakończonych wcześniej i często potrzebują większej opieki niż dzieci z pojedynczego porodu. W związku z tym mogą mieć jeszcze nie do końca rozwinięte układy i narządy. Oczywiście rozwój ich świetnie wspiera mleko mamy.

Zdrowe dzieci można od razu położyć na piersi mamy i kangurować. Jest to dla nich ogromnie ważne. Jeżeli dzieci muszą być rozdzielone od mamy to personel powinien jak najszybciej pomóc zainicjować laktację. Pomóc w odciągnięciu siary i pomóc w odciąganiu mleka na późniejszym etapie1.

Na pewno znacie to powiedzenie, że „Wszystkie dzieci są różne”. To pierwsza rzecz, jaką warto uświadomić sobie, kiedy oczekujemy wieloraczków. To będzie dwoje / troje osobnych dzieci i każde z zestawem własnych potrzeb, ulubionych pozycji itd.

Razem czy osobno?

Karmić wieloraczki można w różnych konfiguracjach: pojedynczo zgodnie z planem, wspólnie lub na żądanie każdego z nich.

Przy nauce karmienia już w szpitalu najpierw najłatwiej spróbować karmić pojedynczo maluchy. Mamom częściej jest tak łatwiej przy nauce.  Dzieci nie są takie same. Te same trudności z przystawieniem techniką i ssaniem, które spotykają mamy jednych dzieci, spotkają mamy wieloraczków, tylko razy dwa, czy trzy. Warto na początku nauczyć się karmić dzieci pojedynczo, żeby wiedzieć jak przebiega karmienie każdego z nich. Po jakimś czasie przyjdzie czas na naukę karmienia dwojga dzieci na raz. Warto pierwsze próby podjąć jeszcze w szpitalu z pomocą wykwalifikowanego personelu.

Przy wieloraczkach naprawdę jest dużo pracy! Wspólne karmienie dwojga dzieci ma też taki plus, że jeżeli jedno z nich ma problem z pozyskaniem pokarmu z piersi to stymulowany odruch przez drugiego malucha zdecydowanie temu słabszemu może pomóc. Karmienie dwojga dzieci na raz to ogromna oszczędność czasu dla mamy, a czas przy wieloraczkach zawsze jest w cenie! Większość mam wieloraczków decyduje się na karmienie wg schematu a nie na żądanie. Czas i zmęczenie są głównymi czynnikami wyboru takiego sposobu karmienia.

Niektóre źródła radzą żeby zawsze przystawiać jedno z dzieci do tej samej piersi, jeżeli jest ich dwoje. Może to oczywiście powodować, że jedno dziecko będzie lubiło tylko jedną pierś i nie da się nakarmić z drugiej. Każda z piersi może mieć też różną wydolność, więc przestawianie dzieci do różnych piersi na zmianę może zapewnić optymalną produkcję i odżywienie dzieci. Warto zmieniać dzieciom strony karmienia.

Poduszka do karmienia

Poduszka do karmienia to wybawienie mamy karmiącej wieloraczki. Jeżeli miałybyście trzymać bez niej dwoje dzieci na raz przy piersi, to nie wiem, jak długo trzymałybyście, jakby zaswędział was nos 😀 Na poduszce specjalnej do karmienia dwojga na raz, lub na odpowiedniej liczbie poduszek zwykłych, można ułożyć dwójkę zarówno klasycznie, jak i obydwoje w pozycji „spod pachy”, czy jedno „spod pachy”  a drugie klasycznie. Przy trójce nie da się karmić wszystkich na raz, więc czas związany z przystawianiem dwojga dzieci do jednej piersi jest bardzo ważny. Warto zawczasu zaopatrzyć się w odpowiednią poduszkę.  Co ciekawe i przydatne pozycja biologiczna zwana też naturalną może być bardzo Wam pomocna i pozwala na obycie się bez wielkich poduch 2. Na zalinkowanym zdjęciu akurat są większe dzieci, ale z maluchami też można 🙂

Pomoc

Kluczową rolę w opiece nad wieloraczkami grają osoby wspierające matkę. Jeżeli matka karmiąca jedno dziecko potrzebuje wsparcia, to mama wieloraczków potrzebuje go w dwójnasób, albo trójnasób.  Z tego powodu trzeba mieć kogoś, kto o nas zadba. W przypadku ciąż mnogich, częściej u kobiety występuje poczucie zwątpienia, smutku i depresja poporodowa. Kobiety opiekujące się wieloraczkami często doświadczają długotrwałego zmęczenia, co nie jest obojętne dla procesu karmienia piersią. Mamy te częściej nie wchodzą w fazę snu głębokiego, co oznacza ogromne fizyczne wyczerpanie w długim okresie czasu. 3 Partner, który jest uważny i empatyczny będzie potrafił świetnie pomóc mamie dzieci w pierwszych miesiącach życia dziecka i zauważyć ew. niepokojące objawy stresu czy zmęczenia. Nieoceniona jest też pomoc fizyczna w podstawowych zajęciach domowych dla obojga rodziców – babcia z obiadem, przyjaciółka z zakupami, siostra, która posprząta i ogarnie dla rodziców ich przestrzeń życiową.

Ogromnie ważne jest znalezienie wsparcia w lekarzu i położnej, którzy znają się na opiece nad wieloraczkami i ich leczeniu. Dokarmianie wieloraczków, z góry zakładając, że matka sobie nie poradzi, jest niestety bazo powszechne.

Czy nie jest łatwiej podać butelkę?

Przy karmieniu piersią za to karmienie odpowiada matka. Tylko ona może nakarmić dziecko. Ale o ile przy karmieniu piersią wieloraczków jest dwa czy trzy razy więcej pracy niż po ciąży pojedynczej, to tak samo ilość pracy przy podawaniu mleka i dbałości o sprzęt do jego podawania jest dwa razy większa (pomijając już kwestie podwójnych czy potrójnych kosztów zakupu mleka modyfikowanego).

Czy wystarczy mi mleka?

Jak powstaje mleko?  Otóż powstaje w piersiach już w czasie ciąży a jak łożysko opuści macicę to wtedy hormonalne wahnięcie uruchamia machinę laktacji. Jeżeli łożyska jest więcej (a zwykle jest go więcej w ciąży mnogiej) to ruch hormonalny jest większy i produkcja jest większa. Kiedy produkcja wchodzi w fazę popytu i podaży, to im więcej dziecko ssie tym pokarmu jest więcej. Bliźniaki np. jedzą za, dwoje więc produkcja dostosowuje się do nich.

Jak wesprzeć produkcję mleka i prawidłowe karmienie?

  1. Miej pewne wsparcie. Miej pomoc we wszystkim – bez tego będzie ci bardzo trudno karmić jakkolwiek, nie tylko piersią. Miej przy sobie osobę bliską: mamę, teściową, partnera, duolę, przyjaciółkę, czy nawet opłaconą pomoc domową, jeżeli cię na to stać. Pomoc jest niezbędna.
  2. Odpoczywaj! Nic tak nie pomoże Ci w produkcji pokarmu jak odpoczynek, którego to relaksu będzie bardzo mało w pierwszych tygodniach. Nie napiszę „śpij, kiedy śpi dziecko” – jest to nierealne przy jednym i całkowicie oderwane od rzeczywistości przy dwóch czy trzech dzieciach. Śpij, więc kiedy możesz!
  3. Jedz prawidłowo, miej przy sobie wodę – będziesz odczuwała pragnienie większe niż przy jednym dziecku.
  4. Porada laktacyjna to podstawa! Miej doradcę, sprawdzoną położną, lekarza przyjaznego karmieniu piersią i promotorkę w zasięgu telefonu. Miej też położną, która na bieżąco będzie od początku kontrolowała wasze karmienie piersią i będzie każde dziecko traktowała indywidualnie. Pamiętaj, żeby wybrać położną wcześniej i żeby zawsze sprawdzić jaką ma wiedzę nt. laktacji.
  5. Możesz stosować Femaltiker, który świetnie wspomaga produkcję mleka, szczególnie w sytuacjach kryzysowych. 4
  6. Odciągaj pokarm, jeżeli jesteś rozdzielona z maluchami zgodnie z zaleceniami odciągania pokarmu 5

 

Wyczytałam w jednym z naukowych rozważań dot. karmienia wieloraczków, takie ciekawe porównanie. Otóż wiele wiele lat temu istniała instytucja mamki.  Mamka miała czasem pod swoją „opieką mleczną” nie jedno ale np. sześcioro dzieci, najczęściej w różnym wieku i z różnymi potrzebami żywieniowymi 6 Dawała radę! Istnieją nawet przypadki czworaczków karmionych wyłączenie mlekiem matki 7 Matki bliźniąt produkują dwa razy tyle mleka co matki pojedynczych dzieci, a matki trojaczków potrafią dobowo wyprodukować 3 litry mleka dziennie. 8 Ilość nie jest problemem. Może być nim problematyczny start, rozdzielenie na początku, nagły przebieg porodu, poród zmedykalizowany,  złe odżywianie kobiety powodujące znaczne niedożywienie organizmu, brak lub niewielka ilość snu i brak pomocy. A w ciało trzeba uwierzyć. Pamiętajcie, że o małej ilości mleka, słabym pokarmie, czy niedojadających dzieciach, słyszą mamy pojedynczych dzieci także. Nie wynika to z tego, że tak jest, ale z tego, że wiedza o karmieniu piersią jest naprawdę obecnie słabo rozpowszechniona.  Co ciekawe, żeby mleko było dopasowane do potrzeb dzieci wieloraczków mamom zaleca się częste karmienie piersią.

Na koniec.

Pamiętaj, że każde z rodzeństwa może: inaczej lubić leżeć, inaczej być przystawianym, inaczej nabierać masy ciała, inaczej rosnąć, mieć alergię na inne rzeczy, mieć inny schemat i technikę pobierania pokarmu, mieć inną prędkość opróżniania żołądka. Dzieci mogą mieć w różnych momentach skoki rozwojowe i inaczej reagować na karmienie (jedno chcieć pierś tylko do jedzenia, a drugie szukać w niej większego ukojenia i bliskości). Dlatego odradza się porównywanie bliźniąt do siebie przy karmieniu piersią i zaleca się traktowanie ich jako osobne dzieci z osobnymi potrzebami.

Jeżeli masz wieloraczki, jeżeli masz historię karmienia, którą chcesz opowiedzieć, albo poradę dla przyszłych mam bliźniąt to napisz. Czekam na Wasze historie karmienia wieloraczków. Za tydzień jedna z nich ukaże się na blogu.

Swoje opowieści wysyłajcie na adres: almamater@hafija.pl

„100 Pytań do Hafiji” wysyłajcie na: 100pytan@hafija.pl

100

 

baner akcja

  1. „Program wczesnej stymulacji laktacji dla ośrodków neonatologicznych i położniczych III poziomu referencyjnego Early lactation stimulation – program for IIIrd grade reference neonatology and obstetric centers” Redakcja: Ewa Helwich1 Koordynacja Zespołu: Maria Wilińska2 Współautorzy: Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka3 , Barbara Królak-Olejnik4 , Magdalena Nehring-Gugulska5, Urszula Bernatowicz-Łojko6 , Paweł Zawitkowski7 , Katarzyna Nowicka7 , Beata Pawlus8 , Marzena Kostuch9 , Jolanta Baszczeska10 Załącznik 6
  2. https://www.babble.com/baby/extreme-breastfeeding-a-collection-of-images-from-around-the-web/#bfing-twins
  3. J Health Popul Nutr. 2013 Dec; 31(4): 504–509. PMCID: PMC3905645 Breastfeeding Twins: A Qualitative Study Nursan Dede Cinar,corresponding author1 Tuncay Muge Alvur,2 Dilek Kose,1 and Tijen Nemut1 
  4.  https://online.liebertpub.com/doi/pdfplus/10.1089/bfm.2016.28999.abstracts
  5. https://www.hafija.pl/2015/05/jak-zadbac-o-produkcje-mleka-mleko-mamy-rzadzi-konkurs.html
  6. Arch Dis Child Fetal Neonatal Ed. 2006 Sep; 91(5): F377–F380. doi:  10.1136/adc.2005.082305 PMCID: PMC2672857 Breast feeding twins and high multiples O Flidel‐Rimon and E S Shinwell.
  7. J Obstet Gynecol Neonatal Nurs. 1992 May-Jun;21(3):221-7. Breastfeeding success with preterm quadruplets.Mead LJ1, Chuffo R, Lawlor-Klean P, Meier PP.
  8. Br J Nutr. 1986 Jul;56(1):49-58. Yield and nutrient content of milk in eight women breast-feeding twins and one woman breast-feeding triplets. Saint L1, Maggiore P, Hartmann PE. 
Hafija

Nazywam się Agata. Hafija.pl to najlepszy mainstreamowy blog o karmieniu piersią.

6 komentarzy

  • Ula
    29 sierpnia 2018 at 23:22

    Karmimy się już pół roku. Początki były trudne ponieważ chłopcy wylądowali w cieplarkach a ja zostałam z laktatorem. Nieodpowiednie smoczki na butelkach, malutkie buźki spowodowały, że dzieci nie potrafiły złapać i ssać piersi. Trzy miesiące odciągania pokarmu oraz wizyty w poradni laktacyjnej pozwoliły w końcu przystawić moich dwóch ssaków do cycusia? Chłopcy rosną jak na drożdżach a na pytanie ” to pani dwóch daje radę karmić?” odpowiadam, że w poradni laktacyjnej położna mówiła że dałabym radę i trzeciego jeszcze ? Jem wszystko i niestety ? dużo. Jestem z siebie dumna!

  • Ania
    14 grudnia 2017 at 09:24

    Jestem mamą prawie półrocznych bliźniąt. Karmię piersią od momentu kiedy tylko pojawił się pokarm. Nie odciągam mleka tylko przystawiam maluchy do piersi na specjalnej poduszce, którą zrobił dla nas mój mąż. Każdy syn ma swojego cyca 😉 Na początku mojej przygody z karmieniem piersią usłyszałam od pielęgniarki w przychodni, że będę mogła karmić max 2-3 miesiące, bo nie wystarczy mleka dla obu bobasów. Za każdym razem pytała czy jeszcze karmię i za każdym razem powtarzała to samo. Teraz już nie pyta 😉 Pediatra kiedy usłyszała, że karmię piersią powiedziała od razu, że trzeba będzie dokarmiać. Nie dokarmiam. I nie dokarmiałam. Niedługo stuknie nam pół roku na cycu. Chłopcy rosną i szybko przybietają na wadze. Nie stosuję żadnej diety. Laktacja jest w głowie. Trzeba tylko chcieć. Ja chciałam bardzo i pomimo tego, że początki do łatwych nie należały to się udało!

  • Magda
    8 października 2017 at 20:51

    Wielkie dzięki za Twoje teksty i rady 😀 Z nimi o wiele łatwiej przechodzić mi przez karmienie bliźniaków, a momentami było naprawdę ciężko.

  • Karin
    15 listopada 2016 at 14:28

    Świetne rady i bardzo fajnie że pomyślałaś też o mamach które mają więcej niż jedną pociechę na raz 😉 U nas też nie obyło się bez problemów ale teraz już wiem że jak się chce to można i nie warto się poddawać przy pierwszych niepowodzeniach. Wspomagałam się femaltikerem, byłam nawet w poradni laktacyjnej i wszystko to się sprawdziło. Trzeba tylko próbować. Kryzysy nie rozwiążą się same chociaż to byłaby na pewno najlepsza opcja 😉

  • Agnieszka
    14 listopada 2016 at 10:59

    Moje bliźniaki w styczniu kończą 3 lata. Nadal są kp, w domu nigdy nie dostali mm. Chłopy jak dęby na tym moim mleku choć początki łatwe nie były 😉

  • Mirela
    28 września 2016 at 17:51

    Mogę tylko powiedzieć, da się:) nie wolno się poddawać! u mnie trzy pierwsze miesiące to odciąganie i butelka ale powolutku dałam radę „przerzucić” moje bliźniaki tylko na pierś:) i tak karmię już ósmy miesiąc. Pytania rodziny: to masz tyle pokarmu? zbywam tylko uśmiechem:) Dziewczyny uwierzcie w siebie:)

Comments are closed here.