Kiedy mleko może skisnąć lub zepsuć się w piersiach?
9 grudnia 2018
Nazywam się Agata. Hafija.pl to najlepszy mainstreamowy blog o karmieniu piersią.
Tak myslalam 😀
A tak na powaznie: moglabys napisac cos o nadmiarze lipazy w mleku i problemach w przechowywaniu mleka? Po roku karmienia piersia (i czytaniu Twojego bloga) myslalam, ze wiem na ten temat juz wszystko! Ale nagle jak moje odciagniete mleko zaczelo sie szybko psuc to bylam w kropce. Odkrylam, ze wiele kobiet skarzy sie na podobny problem, i ze odpowiedzialny za to jest podwyzszony poziom tego enzymu. Niewiele jest informacji po polsku, po angielsku dosyc sporo. Mysle, ze kobiety pracujace i odciagajace pokarm powinny byc na to przygotowane. I ostatnie: co myslisz o pasteryzacji mleka? Pozdrawiam!
A co jeśli mama ma infekcje bakteryjną lub grzybiczą piersi? Czy wówczas jej mleko może zaszkodzić dziecku? Czy takie odciagnięte mleko można zamrozić i później użyć?
Nie może zaszkodzić – nrmalnie można karmić
W punkt. Nic dodać ,nic ują. Krótka odpowiedź na głupie rady „wszystko wiedzących”.
Hahaha ?
Krótko, zwięźle i na temat 🙂
???
Jak zwykle mistrzostwo ?
cudowne <3
Spoko wpis. ☺ Ale ja od długiego czasu karmię tylko jedną piersią. I u mnie mleko w niepodawanej piersi zmieniło smak jest kwaśne i niesmaczne. Są to już tylko śladowe ilości ale są. Synek ostatnio przez pomyłkę pociągnął z tej niużywanej piersi. Jego mina mówiła wszystko „Co to to jest!? Co Ty mi kobieto dałaś? ”
Inna sprawa to ta, że przez karmienie tylko jedną doprowadziłam do asymetrii piersi. Mam nadzieję że się kiedyś wyrównają. A jak nie? To co mi tam. Dobry stanik sprawia cuda.
Przecież to tylko woda 😉
Ha, tego się spodziewałam ! Uwielbiam Twoje super rozbudowane, wyjaśniające maturę wszechświata posty.
Jeszcze spotkałam się z opinią, że mleko może się przeziębić ?
No też mi się tak wydawało.
Hej. Przeszliśmy na weganizm. Powiedz mi… Czy jeśli karmię piersią to wystarczy że sama sobie będę suplementowac witaminę B12 czy mimo wszystko córce też? Ma 18 miesiecy. Je 8 razy na dobę. Nie zawsze jakoś długo. Zawsze wystarczyły jej minuta dwie. W nocy nie raz dłużej.
Jak ja Cię lubię 🙂
Dobre???
So good!
Super ?
Moja teściowa w temacie karmienia piersią, ciągle się tłumaczy, że „ona krótko karmiła, bo gdy dziecko miało 2 miesiące to dostała gorączki i spaliło jej pokarm”. Czy takie coś jest możliwe? – bo śmierdzi mi tu jakąś ściemą..
Wyobrazilam sobie plonace cycki i popiol lecacy z nich pozniej zamiast mleka 😀
Jakby to było takie łatwe. Mój syn jest małym cycoholikiem i pewnie nawet spalony pokarm by mu nie przeszkadzał . Najważniejsze żeby był cyc
A teściowa prubowała mi wmówić że podczas gorączki trzeba mleko odciągnąć i wyrzucać bo skiśnięte jest. ?