Jak karmienie piersią chroni ucho dziecka?


Już kilkukrotnie pisałam o tym, jak niesamowite jest mleko matki i jakie zawiera cudowne składniki, które mogą mieć niezwykłe właściwości. Dzisiaj skupię się na tym, jak karmienie piersią chroni ucho środkowe dziecka.

Partnerem wpisu jest Ceruclear – więcej o tym produkcie do czyszczenia uszu przeczytacie na końcu wpisu.

Zapalenie ucha środkowego to coś, co spotyka najczęściej małe dzieci. Jest to infekcja spowodowana najczęściej wirusem, która może przejść w infekcję bakteryjną, a jeżeli nie jest całkowicie wyleczona, może przybierać postać przewlekłą lub nawracającą. Ryzyko nawracania po przebytym w pierwszych miesiącach życia zapaleniu ucha środkowego wzrasta u dzieci nawet dwukrotnie1. Zapalenie może obejmować ucho środkowe i błonę bębenkową ucha. Obecnie jedno na dwadzieścioro dzieci zapada na zapalenie ucha środkowego, zanim ukończy 6 miesiąc życia. Do drugiego roku życia dotyka ono ok. 30% dzieci. Co ważne, zapalenie ucha środkowego to jedna z najczęstszych przyczyn stosowania u małych dzieci antybiotyków.

Nie jestem przeciwniczką antybiotyków, ale nie jestem też ich wielką fanką. Im częściej, im więcej antybiotyków napotyka nasze ciało, tym większa antybiotykooporność bakterii na ich działanie, a co za tym idzie, mniejsze szanse na skuteczną walkę z groźnymi bakteriami. WHO uważa antybiotykooporność za jedno z największych zagrożeń dla zdrowia i życia ludzkiego2. Skutkuje to coraz trudniejszymi do wyleczenia infekcjami, coraz dłuższym czasem leczenia infekcji bakteryjnych, większym ryzykiem hospitalizacji oraz większymi kosztami leczenia. To zjawisko niestety nie omija także dzieci.

Jeżeli tylko istniałaby jakaś magiczna substancja, która zmniejszyłaby ryzyko występowania infekcji bakteryjnych ucha środkowego, najczęstszej przyczyny podawania dzieciom przed 2 r.ż. antybiotyków. Jeżeli tylko istniałaby substancja, która potrafi dać dziecku większą odporność podczas kontaktu z patogenami powodującymi tę infekcję, jeżeli tylko sposób opieki nad dzieckiem mógłby wpłynąć na zmniejszenie ryzyka zachorowania… 

Zaraz, zaraz! To wszystko istnieje!

Karmienie piersią na ratunek ucha środkowego

Rok po roku badania i metaanalizy oraz przeglądy tematu pokazują, że karmienie piersią zmniejsza ryzyko zachorowania na zapalenie ucha środkowego3. Badania te charakteryzują pewne niewielkie rozbieżności, ale w ogólnym rozrachunku można zaobserwować, że:

  • karmienie piersią zmniejsza ryzyko zachorowania na zapalenie ucha środkowego o ok. 40%
  • dowolny sposób karmienia mlekiem kobiecym zmniejsza ryzyko zachorowania na zapalenie ucha środkowego
  • efekt „ochronny” działa do ok. 3–6 roku życia dziecka, jeżeli karmienie to trwało co najmniej 6 miesięcy
  • wyłączne karmienie piersią według rekomendacji WHO daje lepszą ochronę niż krótsze karmienie wyłączne i karmienie mieszane
  • wczesne wprowadzenie dziecku do diety mleka modyfikowanego zwiększa ryzyko zachorowania na zapalenie ucha środkowego
  • karmienie bezpośrednio z piersi niesie większe korzyści w kwestii zapalenia ucha środkowego niż karmienie odciągniętym mlekiem

Ale karmienie piersią nie tylko zmniejsza ryzyko zachorowania u dzieci na zapalenie ucha środkowego, wpływa także pozytywnie na finanse. Jak pokazują analizy, jeżeli w USA 90% dzieci karmionych byłoby zgodnie z wytycznymi WHO, to przyniosłoby to oszczędności w skali ponad 900 milionów $ tylko w obszarze leczenia ucha środkowego u dzieci.

No, ale jak to działa?

Po pierwsze naukowcy od dawna podejrzewają, że sam mechanizm karmienia, czyli sposób podawania mleka, wpływa na to, co się dzieje z uchem środkowym dziecka. Ciśnienie w buzi dziecka, jego pozycja przy karmieniu i to, co się dzieje z pokarmem w buzi dziecka, wpływa na ryzyko zapalenia ucha środkowego u dzieci.

Ale to nie wszystko – unikalność mleka kobiecego bierze się z jego składu i tego, jak działa ono w organizmie dziecka. Kolonizacja dobrymi bakteriami jamy nosowo-gardłowej dzięki mleku mamy jest według naukowców ogromnie ważnym czynnikiem ochronnym dla dziecka.

Szczególnie siara jest istotna dla zdrowia dziecka. Immunoglobuliny A (IgA) zawarte w siarze mogą przenosić na niemowlę pamięć immunologiczną matki, która motywuje układ odpornościowy malucha do rozwoju i nauki. IgA działa najczęściej w brzuchach dzieci i tam wspiera, i chroni młody organizm przed różnego rodzaju patogenami. Ale nawet 10% IgA jest transportowane przez ścianę jelita i dostaje się do krwi, umożliwiając działanie w innych miejscach organizmu dziecka.

Mleko matki zawiera także laktoperoksydazę. Pierwsze słyszycie? To enzym, który ma działanie bakteriostatyczne. Jego działanie polega m.in. na walce z bakteriami odpowiedzialnymi za choroby ucha środkowego.

Jest też Lactobacillus – bakteria, która kolonizuje m.in. jamę ustną i nosową dziecka w ciągu pierwszych miesięcy życia i zmniejsza ryzyko zachorowania na zapalenie ucha środkowego.

Sposób podawania mleka matki też ma wpływ na ryzyko wystąpienia zapalenia ucha środkowego4. Zagadnienie różnicy w sposobie karmienia mlekiem matki jest tematyką w nauce dość świeżo poruszaną. Karmienie piersią nie jest tym samym, czym karmienie mlekiem mamy z butelki i obserwowane są różnice miedzy dziećmi karmionymi mlekiem odciągniętym i podawanym z piersi. Jest to szczególnie widoczne w kontekście kobiet w USA, które bardzo szybko muszą wracać do pracy po porodzie i siłą rzeczy, żeby dłużej karmić swoim mlekiem, odciągają pokarm i podają go z butelki w rekomendowanym czasie karmienia dziecka piersią.

Tak jak już pisałam wyżej, sposób pobierania pokarmu może wpływać na ryzyko wystąpienia zapalenia ucha środkowego. Ponadto naukowcy uważają, że proces obróbki mleka – odciąganie, rozmrażanie, podgrzewanie, przechowywanie – wpływa na zawartość w nim składników ochronnych oraz zwiększa ryzyko pojawienia się w pokarmie niekorzystnych składników. Należy jednak stanowczo podkreślić, że karmienie dziecka mlekiem matki z butelki daje większą ochronę niż żywienie sztuczne, a jedynie w porównaniu z karmieniem dziecka piersią ryzyko zachorowania na zapalenie ucha środkowego jest wyższe. Dlatego zawsze, jeżeli nie ma możliwości podawania mleka bezpośrednio z piersi, warto podawać dziecku pokarm odciągnięty.

 Partnerem dzisiejszego wpisu jest Ceruclear – preparat do higieny uszu, który można stosować u niemowląt od 6 miesiąca życia, dzieci oraz dorosłych.

Produkt zawiera składniki, które oczyszczają ucho z gromadzącej się w nim woskowiny. Do czyszczenia wnętrza ucha dzieci i dorosłych nie powinno się używać patyczków higienicznych, bo mogą one wepchnąć zalegającą woskowinę w głąb ucha. Taka sytuacja sprzyja powstawaniu stanów zapalnych, pogorszenia słuchu oraz bolesności głowy czy ucha (to ostatnie kiedyś sama sobie zafundowałam patyczkiem).

 

Ceruclear to produkt, który w sposób delikatny usuwa nadmiar woskowiny z ucha. Zmniejsza gęstość woskowiny i pozwala na jej swobodny wypływ z ucha.

W skład Ceruclear wchodzą:

Laurynian sacharozy – kombinacja cukru i oleju roślinnego laurylowego, łagodna substancja powierzchniowo czynna.

Laurylowy sacharozynian sodu – łagodna substancja powierzchniowo czynna otrzymywana z kombinacji naturalnego kokosowego tłuszczu roślinnego i sarkozynowych roślinnych kwasów tłuszczowych, substancja myjąca.

 

Opakowanie jest niewielkie, ale zawiera aż 200 dawek preparatu w aerozolu. Wystarczy rozpylić preparat w uchu, gdzie następuje jego oczyszczenie z nadmiaru woskowiny. Muszę przyznać, że nie jest to najprzyjemniejszy zabieg na świecie, ale efekty są tego warte. Cały zabieg zajmuje ok. 5 minut. Najpierw rozpylam sprayem preparat do ucha, potem czekam minutę, masując nasadę ucha, aż rozpuści się woskowina. Po wszystkim kładę się na boku i nadmiar wydzieliny wypływa na jednorazowy ręcznik. Po zabiegu przemywam ucho roztworem soli fizjologicznej. Taki zabieg można wykonywać 2 razy w tygodniu lub w przypadku korka woskowinowego, 2 razy dziennie (rano i wieczorem) przez 3–4 dni.

korekta: AD VERBA

  1. Does Acute Otitis Media in the First Month of Life Increase the Risk for Recurrent Otitis? Megged O., Abdulgany S., Bar-Meir M. Clin Pediatr (Phila). 2018 Jan;57(1):89-92. doi: 10.1177/0009922817691822. Epub 13 lutego 2017
  2. https://www.who.int/mediacentre/factsheets/antibiotic-resistance/en/
  3. The Effect of Breastfeeding on Childhood Otitis Media. Kørvel-Hanquist A., Djurhuus B.D., Homøe P. Curr Allergy Asthma Rep. 2017 Jul;17(7):45. doi: 10.1007/s11882-017-0712-3. Review
  4. Feeding at the Breast and Expressed Milk Feeding: Associations with Otitis Media and Diarrhea in Infants Boone, Kelly M. et al. The Journal of Pediatrics , Volume 174 , 118–125
Hafija

Nazywam się Agata. Hafija.pl to najlepszy mainstreamowy blog o karmieniu piersią.

7 komentarzy

  • Maaama
    15 sierpnia 2018 at 12:22

    Kp syna 14m. Niestety zachorował za zapalenie ucha i choć zgłaszałam pediatrze, że dziecko (wówcza 9m) jest marudne, ma stan podgorączkowy, katar i często łapie się za uszko to uznala, ze jest przeziębione i kazala za kilka dni przyjść na kontrolę. Po około tygodniu uznala, że to zapalenie oskrzeli i potrzebny antybiotyk. Uwierzyłam, to moje pierwsze dziecko i pierwsza (i na razie ostatnia choroba, a mały wkrótce będzie miał 2,5rż). Nie pomogło, więc kazała zrobić rtg, bo może to bezobjawowe zapalenie płuc. Na szczęście nie. Ciężko było mi znaleźć innego lekarza, bo to był czas zwolnień i urlopów około świątecznych. W końcu dała skierowanie do szpitala, bo to maluszek i ona nie wie, co mu dolega. Na szczęście na SORze trafiliśmy na wspaniałą lekarkę, która rozpoznała nie leczone zapalenie ucha, to już był stan przewlekły. Znów antybiotyk. W końcu wyzdrowia, ale lekarka powiedziała, że niestety organizm jest osłabiony i może znów zachorować. Po tygodniu pełnym zdrowia synek znów miał zapalenie ucha tym razem o dużo gorszym przebiegu. Nasz pediatra (na szczęście wrócił ze zwolnienia) nie jest fanem antybiotyków, ale tym razem uznał, ze są konieczne. I by dalej kp, bo to dziecku pomoże. Pomogło. To była nasza ostatnia jak na razie choroba synka.

  • MB
    28 marca 2018 at 23:16

    Kp 26 miesiecy i mamy problem z uchem Eh

  • Asia
    1 marca 2018 at 22:08

    Właśnie się zastanawiałam czy pozycja leżąca przy karmieniu moze się przyczyniać do zapalenia ucha… syn 7m w ciągu 2 miesięcy zachorował drugi raz no i grawitacyjnie jednak mleczko może chyba wpaść do ucha jak leży płasko? Wiem że działa bakteriostatycznie no ale jednak z dużą ilością cukru i zalega :/

  • Kacha
    18 lutego 2018 at 07:46

    Teściowa i tak powie, że dziecko choruje bo karmię piersią i to przeze mnie bo byłam w tym czasie przeziębiona ?

  • Kasia G. | todopieropoczatek.pl
    7 lutego 2018 at 16:56

    Na moje nieszczęście „efekt „ochronny” działa do ok. 3-6 roku życia dziecka jeżeli karmienie to trwało co najmniej 6 miesięcy” w naszym przypadku się nie sprawdziło… Nie rezygnuję ? Zobaczymy jak będzie w przypadku drugiej córki ?

  • Ziutkowa
    5 lutego 2018 at 19:31

    Unikanie kataru jest bardzo ważne, a jak się przytrafi to trzeba często i dokładnie odciągnąć wydzielinę. My mamy „Katarek” do odkurzacza i odkurzamy gile.

  • Kinga
    5 lutego 2018 at 09:39

    Swietny wpis. Dziekuje. W wielu stodowiskach jest moda na opiekunke i niekarmienie, bo … tak jest wygodniej. We Francji z zalozenia kobieta, ktora “stac” nie karmi. W Polsce- roznie, ale wiele znajomych bylo zdziwionych, ze jestem z dzieckiem w domu, nie ma opiekunki, karmilam do 13,5 mca. Teraz ma 20 mcy i odpukac, nigdy powaznie nie chorowal:) oczywiscie, nie sa to latwe decyzje, powiedzialabym ze na granicy poswiecenia.

Comments are closed here.