Karmienie piersią – korzyści dla dziecka
Choroba Leśniowskiego Crohna i wrzodziejące zapalenie okrężnicy


Najnowsza meta analiza przeprowadzona w USA, ale obejmująca badania z całego świata1pokazała, że karmienie piersią zmniejsza ryzyko wystąpienia u dzieci choroby Leśniowskiego-Chrona i wrzodziejącego zapalenia okrężnicy.

Chorobę Leśniowskiego-Chrona charakteryzuje przewlekły stan zapalny przewodu pokarmowego. Chorują na nią głównie osoby rasy białej mieszkające w krajach rozwiniętych. Nie jest do końca znana przyczyna tej choroby.

Wrzodziejące zapalenie okrężnicy także jest  nieswoistym zapaleniem układu pokarmowego i ma charakter przewlekły.

Wspomniana wyżej metaanaliza objęła 35 badań naukowych prowadzonych w temacie. Naukowcy zaobserwowali, że im dłuższe jest karmienie piersią, tym mniejsze ryzyko zachorowania na którąś z dwóch wymienionych wyżej chorób.

Naukowcy uważają, że mikrobron zdrowego dziecka karmionego piersią jest czynnikiem, który już od pierwszych dni życia wpływa na kształtowanie się odpowiedzi immunologicznej u człowieka. Karmienie piersią natomiast wspiera prawidłowy rozwój i funkcjonowanie mikrobiomu noworodka .

Może to wpływać na ryzyko wystąpienia omawianych przypadłości. Mikrobiom u noworodka jest silnie niestabilny i podatny na czynniki zewnętrzne, które mogą drastycznie wpływać na układ odpornościowy.  Prosty czynnik jakim jest karmienie piersią ma możliwość pierwotnego zapobiegania rozwojowi chorób jelit u dzieci i dorosłych. Najwięcej zyskują dzieci , które są karmione piersią co najmniej 12 miesięcy.

Ponadto w  mleku matki znajdują się kompleksy bakteriobójcze i ochronne takie jak np. laktoferyna i lizozym które dają ochronę przed infekcjami wieku dziecięcego. Infekcje w dzieciństwie i częste stosowanie antybiotyków naukowcy łączą z późniejszym  wystąpieniem wrzodziejącego zapalenia okrężnicy.  Składniki mleka takie jak lektyna, czy czynniki wzrostu także modulują odpowiedź zapalną układu pokarmowego – błon śluzowych jelita

Mleko matki – jego wpływ na układ pokarmowy dziecka wspiera wrodzoną odporność błony śluzowej układu pokarmowego.

  1. Systematic review with meta-analysis: breastfeeding and the risk of Crohn’s disease and ulcerative colitis.Xu L, Lochhead P, Ko Y, Claggett B, Leong RW, Ananthakrishnan AN.Aliment Pharmacol Ther. 2017 Sep 11. doi: 10.1111/apt.14291. [Epub ahead of print] Review.  
Hafija

Nazywam się Agata. Hafija.pl to najlepszy mainstreamowy blog o karmieniu piersią.

6 komentarzy

  • Iza
    22 września 2018 at 16:10

    Mój Synek jako2miesięczne dziecko zaczął mieć problemy jelitowe. jak przyszła pora odmawiał pokarmów stałych aż do2 roku życia. potem dieta w ciemno ale mu pomogła i zaczął jeść inne produkty niż moje mleko, cały czas jednak karmiony choć do zaśnięcia z piersi. miesiąc po tym pojawiła się krew. i nikt nadal nam nie pomógł. w Centrum Zdrowia Dziecka usłyszałam że wszystkiemu jest winne moje karmienie piersią. chodził tak bez diagnozy, z czynnym krwawieniem, bez leczenia do czasu aż Syn miał5lat. Byliśmy o zgrozo u wielu specjalistów. w najlepszym wypadku mnie nie obwiniano tylko sugerowano alergię a gdy to nie przynosiło rezultatu to byłam ściemniarą i mało konsekwentną Mamą. miał objawy nzj ale nikt nie brał tego pod uwagę tylko nasz pediatra dając skierowanie do kolejnego szpitala.niestety nie dostalisśmy się na Żwirki bo długi czas oczekiwania i błąd sekretarki doprowadził do ponad2letniej kolejki. w pracy rozmawiałam z Mężem Pani doktor która pracowała u Nas.To był gastroenterolog z Gdańska(my z Warszawy).zapisał Nas 2tygodnie później na badania rozległe.obraz nie był jednoznaczny.w między czasie nastąpiła poprawa i Syn odstawił się chwilę przed badaniami. rok później zaostrzenie i już nie karmiony widoczny rozległy stan zapalny. najpierw podejrzenie CU, silne pogorszenie powtórne gastro i kolo.padła informacja o chorobie crohna.Jest walka o wagę, skrajnie wysoka kalprotektyna.lekarze zdziwieni że tyle czasu bez leczenia trzymał się jak na crohna świetnie.co by było gdybym Go nie karmiła?nie mogłam Go całkiem uchronić ale chociaż pomóc odwlec, tyle mogłam dać, choć pozornie to mało.nie mieszkamy też już w mieście.Niedługo jak skończy6lat leczenie biologiczne a Drugi Bąk świerzutki też karmiony piersią bo myślę że warto

  • Danuta
    14 listopada 2017 at 15:19

    Niestety zarówno ja jak i moja siostra karmione byłyśmy wyłącznie piersią i nie uniknęłyśmy Crohna 🙁

    • Anonim
      6 lutego 2018 at 00:51

      Moja córka karmiona 2,5 roku prawie wyłącznie piersią ma Crohna od 14 roku życia

  • KAROLA
    10 października 2017 at 21:08

    Ten wpis jest szczególnie mi bliski , mój mąż bardzo choruje na Crohna i to chyba na jego najzłosliwszą postać. Wiele Go kosztowalo staranie o Naszą córeczkę. Lekarz wspomniał mi jak ważne jest karmienie w takiej grupie ryzyka. Będę walczyć o swoją laktacje choć kryzysy się zdarzają malutką ma dopiero 13 tygodni masz mi się rok i 9 miesięcy karmienia zobaczymy jak się uda waże 50 kg i szybko gubię wagę w 13 tyg 13 kg mimo apetytu martwię się że karmienie moze mnie wykonczyć. Motywacja jest jednak ogromna i najważniejsza!

  • Magdalena
    25 września 2017 at 00:57

    Zastanawia mnie kwestia karmienia piersia przez matkę z colitis ulcerosa. Zarówno podczas przyjmowania leków jak i okresie bez ich stosowania dziecko okresowo reagowało rumianymi wypiekami bezpośrednio po karmieniu. Dodatkowo córka prawdopodobnie ma uczulenie na białka mleka krowiego, ale mimo wyeliminowania ich pod kontrola dietetyka sporadycznie. Takie rumiane poliki sie pojawiają .

    • Beata
      28 września 2017 at 10:23

      A to ciekawe – choruję na CU też zauważałam rumiane poliki po karmieniu i zastanawiałam się, czym są spowodowwane. Nie stwierdzono nietolerancji na białko mleka krowiego. Teraz córcia ma prawie rok i problem zniknął.

Comments are closed here.