Cupcake Ipsum – Hafija w kuchni | Idealny krem do muffinek
Poniższy przepis jest skrojony na cytrynowe muffinki z makiem. Jeżeli użyjecie go do muffinek słodkich to umrzecie.
Ostrzegałam…
Na Muffinki potrzebujecie
- pół kostki masła
- 80 g cukru
- 75 ml mleka
- 150 g mąki
- 3 jaja
- ziarnka z jednej laski wanilii
- łyżeczka proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 2 łyżeczki maku
- łyżka skórki z cytryny
- sok cytrynowy
Masło i cukier ucieramy mikserem, aż będzie puszyste i jasne. Dodajemy w międzyczasie ziarnka wanilii. Pojedynczo dodajemy jajka. Mąkę, proszek do pieczenia i sodę przesiewamy przez sitko. Do masy dodajemy po dwie łyżki mąki i po jednej mleka na przemian. Na koniec dodajemy mak i skórkę cytrynową.
Pieczemy w papilotkach lub formach wysmarowanych masłem i wysypanych bułką tartą w temperaturze 180 st C przez około. 25 minut. Poznamy, że są już gotowe od suchego patyczka, a te z wysypanej foremki będą odchodziły od brzegów foremki.
Odstawiamy do wystygnięcia.
Krem:
- 100 g masła (może być troszkę więcej)
- 360 g cukru pudru
- 4 łyżki gęstej śmietany kremówki
- szczypta soli
- ziarnka z laski wanilii lub aromat waniliowy
- opcjonalnie barwnik spożywczy
- +jedno dziecko do „pomagania” i wylizania miski
Przez trzy minuty ucieramy na wysokich obrotach masło. Pod konie ucierania dodajemy ziarna wanilii lub ekstrakt.
Na wolnych obrotach dodajemy cukier puder, śmietanę i sól (na początku dodajcie tylko 2 łyżki śmietany – jak będzie potrzeba dodacie więcej). Jak dobrze się połączą dodajcie barwnik i włączcie mikser na wysokie obroty. Ucierajcie przez 5 minut. Masę wstawcie do lodówki na 10 minut.
Schłodzone Muffinki polejcie po wierzchu sokiem z cytryny żeby ciasto wchłonęło kwasek. Możecie też polać po wierzchu kwaśnym lukrem z soku z cytryny. Wyjmijcie lukier z lodówki, załadujcie do rękawa i wyciskajcie go na muffinkę. Wstawcie babeczki do lodówki na około godzinę.
Zamiast rękawa cukierniczego możecie wykorzystać torebki foliowe do pieczenia (tak jak ja tutaj).
Wygląda przepysznie ! Tylko czemu jedna ? Czyzby wszystkie znikneły w zawrotnym tempie ?
Wygląda rewelacyjnie
Smakowicie wyglądają ? muszę wypróbować przepis.
Talerzyk na którym prezentujesz muffinkę pamiętam z dzieciństwa – śliczny?
http://genypoojcu.blogspot.com/?m=1